Zza biurka i z pola

Data dodania: 2012-12-13 10:24:12

Gdybyśmy chcieli pokusić się o ocenę, jak postrzegany jest wśród ogółu społeczeństwa przemysł farmaceutyczny w naszym kraju, to zapewne czytelnicy się ze mną zgodzą, iż obraz ten delikatnie mówiąc nie kształtuje się zbyt pozytywnie. Z rozmów pacjentów w kolejkach do lekarza, czy z opinii znajomych z innych branż wyłania się obraz producentów leków, jako tych, którzy po pierwsze dyktują bardzo wysokie ceny, po drugie często wymyślają nowe jednostki chorobowe i namawiają lekarzy do przepisywania pacjentom swoich produktów (często oferując różnego rodzaju zachęty). A generalnie firma farmaceutyczna to przedsiębiorstwo, które zarabia na nieszczęściu pacjentów.

Poleć znajomemu



Nie posiadasz uprawnień aby zobaczyć pozostałą część artykułu

Poniżej informujemy co może być powodem takiej sytuacji.

Aby zobaczyć całą treść musisz się zalogować.

Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.

Artykuł dostępny jest również w wersji papierowej i elektronicznej naszego magazynu.
Zapraszamy do prenumeraty.

Możliwość logowania i rejestracji dostępna jest w prawej części serwisu.

Autorzy artykułu

Jan Jodłowski

Jan Jodłowski

Jan Jodłowski

Absolwent Akademii Medycznej Wydziału Farmaceutycznego w Warszawie. Od 1998 do 2002 roku pracował jako Przedstawiciel Medycznych najpierw w firmie Pfizer, a następnie w firmie Lundbeck. Od 2002 roku pracuje w dziale marketing firmy Lundbeck i jest odpowiedzialny za strategię marketingową i promocyjną między innymi leków stosowanych w chorobie Alzheimera i chorobie Parkinsona. Stanowisko Senior Product Managera zajmuje od 2008 roku.

Firma: Lundbeck

Kontakt z autorem: redakcja@pharmrep.pl

Lista numerów

Sonda

W chwili obecnej nie ma żadnej aktywnej sondy.

Zobacz wyniki i pozostałe sondy